Dzień pielgrzyma
Pielgrzymkowy dzień jest bardzo długi i owocny 🙂 Każdy dzień jest wykorzystany w 100%!
Mówią, że kto rano wstaje temu Pan Bóg daje, dlatego pielgrzym rzeczywiście rano wstaje. Pierwszym punktem dnia jest powitanie brata/siostry, z którą mamy przyjemność dzielić wspólny namiot szerokim uśmiechem i wtedy dopiero możemy rozpocząć dzień J Po miłym przywitaniu pielgrzyma – sąsiada, pielgrzym zbiera swój cały dobytek, łącznie z namiotem, zdaje go na samochodów bagażowy, a następnie udaje się na śniadanie. Śniadania pielgrzymkowe są wyjątkowe! Nigdzie nie zjecie tak pysznych i twórczych kanapek jak właśnie tam! Przypatrz się uważnie! Może jakaś siostra namalowała na Twojej kanapce keczupem jakąś minkę, albo ogórki wcale nie są rozłożone przypadkowo 😉 Bądź uważny! Nigdy nie wiadomo kto i co tego dnia będzie chciało Cię zaskoczyć. Łącznie z pogodą.
Po śniadaniu wyruszamy w drogę. W czasie drogi dużo się dzieje, w zależności od tego, jaki jest charyzmat grupy: konferencje, medytacje, modlitwa różańcowa, koronka do Miłosierdzia Bożego, śpiewy, wszelakiego rodzaju pokazywanie i okrzyki, czy też po prostu milczenie. Podczas wędrowania Bóg stwarza niesamowitą przestrzeń do tego, żeby się zatrzymać, odciąć od swojego codziennego życia i wejść głębiej. Można przystąpić również do sakramentu pokuty. Duchowni, których spotkasz na pielgrzymkowym szlaku są zawsze bardzo otwarci na Ciebie, na wysłuchanie Twojej historii, czy po prostu zwykłą rozmowę.
W czasie drogi nie musisz się martwić o jedzenie. Pielgrzymka to czas, w którym doświadcza się niezwykłej gościnności okolicznych mieszkańców, którzy przed swoimi domami wystawiają wodę, kompot do picia, kanapki czy owoce. W czasie całego dnia przewidziane są dwa dłuższe postoje, jeden na Mszę Świętą (60-90minutowy), a drugi na obiad, podczas którego zaplanowane jest dzielenie w małych grupkach dzielenia. Pozostałe postoje trwają około 30 minut. W czasie postojów dużo się dzieje: tańce, śpiewy, gry grupowe, czy po prostu beztroskie leżenie pod drzewem ?
Po całym dniu około godziny 18:00 dochodzimy na nocleg, a następnie odbieramy bagaże. Gospodarze otwierają swoje domy, udostępniają nam swoje podwórka, stodoły żebyśmy mieli gdzie rozłożyć namioty. Nocleg to kolejny moment, w którym doświadczysz wielkiej dobroci i otwartości gospodarzy. Po rozstawieniu namiotów udajemy się na wspólną kolację. Ostatnim puntem dnia jest apel jasnogórski o godzinie 21:00 (choć nie zawsze), którym kończymy dzień prosząc Matkę Bożą o spokojną noc i siły na kolejny dzień 🙂
Bagaż – co ze sobą zabrać i jak się spakować?
- Namiot lub miejsce w namiocie u kogoś
- Śpiwór
- Miskę do mycia
- Karimata lub materac
- Nakrycie głowy, najlepiej duży kapelusz, żeby zasłonić kark
- Krem do opalania, najlepiej z filtrem 50, żeby po pielgrzymce nie mieć czerwonego nosa 😉
- Płaszcz przeciwdeszczowy
- Latarka
- Ubranie na drogę
- Ciepłe ubranie do spania ( w tym ciepłe skarpetki)
- Rozchodzone buty
- Zapasowe buty (też rozchodzone)
- Przybory toaletowe
- Ręcznik, najlepiej z mikrofibry
- Nóż, łyżkę, menażkę lub blaszaną miskę
- Przyjmowane leki
- Bandaż elastyczny, plasterki, leki przeciwbólowe, tabletki na gardło (bywają potrzebne rano), elektrolity (po upalnym dniu warto uzupełnić to, co wypocimy), talk na obtarcia, wapno, magnez na skurcze (szczególnie potrzebny w czasie intensywnego wysiłku), altacet w żelu, opatrunki jałowe – nie każdy musi brać wszystko, bo służby medyczne na pewno o to zadbają 😉
- Książeczkę pielgrzyma
- Różaniec
- Notatnik i długopis
- Kolejnego pielgrzyma
- Ładowarkę, jeśli bierzemy komórkę
- Zapasowe baterie do tego co wymaga baterii
- Pieniądze i dokumenty (rozłożone w różnych miejscach)
- Worki na śmieci i (dobrze jest wszystkie ubrania zapakować najpierw w worki, a następnie w dużą torbę/plecak – w razie deszczu wszystko nam nie zmoknie, gdy torba chwilę postoi na zewnątrz namiotu)
- Reklamówki foliowe (często przydatne do spakowania pozostałości jedzenia po postoju, a także śmieci lub po prostu brudnych ubrań)
- Papier toaletowy
- Chusteczki nawilżające, polecamy takie do dla niemowląt w dużej paczce– szczególnie przydatne do wytarcia spoconego czoła i w toitoi 😉
- Żel antybakteryjny – bo został pominięty ;D szczególnie przydatny po wizycie w toitoi
- Uśmiech
Bagaż podręczny:
– nakrycie głowy
– deszczak
– łyżka, nóż, menażka
– woda
– chusteczki nawilżające
– chusteczki higieniczne
– żel antybakteryjny
– krem do opalania
– książeczka pielgrzyma
– notatnik, długopis
– przyjmowane leki
– coś do przekąszenia 😉
Jak się spakować?
Na pielgrzymkę bierzemy tylko niezbędne rzeczy i wszystko pakujemy z myślą, że każdego dnia wieczorem przy odbiorze bagażu, a także rano przy jego zdawaniu – należy go nieść 🙂 Drogie Panie – zawsze można poprosić o pomoc Brata – na pewno pomoże, jednak to bardzo ważne, żeby nie brać zbędnych rzeczy. Przygotowanie na pielgrzymkę powinno Wam zająć dwa/trzy dni. Spakujcie w osobne reklamówki „pakiety” na każdy dzień w składzie: koszulka + spodnie + skarpetki. Jest to bardzo duże ułatwienie, gdyż wstając rano (a na pielgrzymce wstaje się bardzo rano) złapiecie jedną taką reklamówkę i nie musicie przewracać wszystkiego w torbie żeby coś znaleźć 😉 Poza tym, w razie deszczu wszystkie ubrania są chronione przed zmoknięciem. Takie pakiety poukładajcie jeden na drugim w torbie. Ubrania do spania połóżcie zawsze na samą górę torby, żeby po dotarciu na postój szybko wyjąć niezbędne rzeczy, kosmetyczkę i ręcznik i móc szybko się ogarnąć 😉 Nie bierzemy trzech grubych swetrów, czy bluz – jedna w zupełności wystarczy, a trzy zajęłyby bardzo dużo miejsca w torbie. Warto zainwestować w odzież termiczną, która zajmuje mało miejsca, a daje dużo ciepła. Warto wziąć ręcznik z mikrofibry, zajmuje mało miejsca, jest lekki i szybko schnie 😉 Do bagażu głównego pakujemy leki, które mogą się przydać podczas noclegu, np. jakieś witaminki, maści, pianki na oparzenia itp. Ważne jest to, żeby umówić się ze współlokatorami namiotu, kto co bierze, żeby każdy nie brał wszystkiego 😉
Wyżywienie pielgrzyma
Podczas pielgrzymki na pewno nie musicie martwić się o to, że będziecie głodni 😉 Pan Bóg zsyła każdego dnia mannę z nieba w postaci pysznych kanapek, drożdżówek, kompotu i wody wystawianych na trasie pielgrzymki przez okolicznych mieszkańców. To czas, w którym doświadczamy wielkiej gościnności i hojności gospodarzy 🙂 O wyżywienie martwimy się jedynie przed pielgrzymką. Zwyczajem WAPM jest to, że każdy z pielgrzymów przygotowuję tzw. wyprawkę, w postaci: 1,5kg mięsa, słoika dżemu, kremu czekoladowego, warzyw czy owoców. Wyprawkę zostawiamy na samochodzie naszej grupy przed wyruszeniem na trasę – bez obaw, nie musimy tego dźwigać do Częstochowy 😉 Nasi kwatermistrzowie zatroszczą się o to, żeby rano czekała na nas ciepła herbata, kawa i pyszne kanapki. Stopień pyszności kanapek zależy od nas. Codziennie podczas trasy można zgłaszać się do kwatermistrzów do służby kuchennej i zapisać na dyżur robienia kanapek. Zapisujemy się wtedy na dyżur wieczorny (po dojściu na nocleg) i dyżur poranny (przed wymarszem na trasę pielgrzymki). Śniadania i kolacje jemy w miejscach naszego noclegu. W czasie dnia przewidziane są dwa dłuższe postoje – jeden na obiad i jeden na Mszę Świętą 🙂 Obiad przygotowywany jest przez miejscowych gospodarzy lub przez kuchnię pielgrzymkową – wtedy mogą się przydać menażki, miski czy duże kubki, aby łatwo można było napełnić je ciepłą zupą. Przed pielgrzymką warto kupić batony musli, mieszanki bakaliowe czy wafle ryżowe. W chwili spadku energii na pewno okażą się pomocne i poprawią humor 😉 Warto spakować takie słodkości do osobnej torby, a rano przemycić do podręcznego bagażu 😉
A to dokładna rozpiska od naszych kwatermistrzów, z czego powinna się składać wyprawka pielgrzyma:
Strój
Kiedyś jeden z braci powiedział, że jeśli na pielgrzymce spodoba Ci się jakaś dziewczyna to musisz drogi bracie pamiętać, że w normalnym życiu ta siostra jest o wiele ładniejsza 😀 Brat miał rację, pielgrzymka to nie wybieg mody. W drodze może nas spotkać wszystko: straszny upał, ulewa, dlatego musimy być przygotowani na wszystko. Przede wszystkim, nie zapominajmy o tym, że pielgrzymka ma charakter pokutny, a w czasie drogi skupiamy się na tym, by poznać Boga, a nie na tym, jak wyglądamy. Drogie siostry, na pielgrzymkę spakujcie koszulki na krótki rękaw (ramiona nie mogą być odsłonięte, ze względu na charakter pokutny pielgrzymki, jak również na ochronę przed słońcem), jak również spódnice, haremki, które są bardzo przewiewne i wygodne lub dresowe spodnie (oczywiście wszystko za kolano). Na pielgrzymkę nie bierzemy obcisłych leginsów, krótkich spodenek, czy koszulek z odsłoniętymi ramionami, ze względu na wygodę, a także na to, że taki ubiór po prostu rozprasza. Drodzy bracia, dla Was polecamy luźne koszulki z krótkim rękawem i spodenki za kolano. I element obowiązkowy stroju – czapka lub kapelusz i wygodne buty.
Nocleg
Gdzie tak naprawdę ukrywają się pielgrzymi, kiedy po całym dniu marszu nagle milkną dźwięki pielgrzymkowych piosenek, a na drodze robi się pusto i cicho? Podczas pielgrzymki śpimy w namiotach (warto wcześniej znaleźć współlokatorów) lub w gospodarstwach domowych mieszkańców wiosek, w których nocujemy, np. w stodołach, czy innych pomieszczeniach gospodarczych. Przed dojściem na nocleg podawane są numery domów, w którym nocuję siostry, a w którym bracia. Po dojściu na nocleg odbieramy swoje bagaże, które czekają na nas pod naszym samochodem bagażowym i zaczynamy rozkładanie namiotu lub szukamy najwygodniejszego miejsca na sianku w stodole, moczenie nóg i całą wieczorną pielgrzymkową toaletę. Następnie udajemy się na kolację i apelem jasnogórskim kończymy wspólnie dzień.